poniedziałek, 30 maja 2011

Viral marketing

Dzisiejszy wpis  będzie dla e-przedsiębiorców. Każdy kto myśli o inwestowaniu w e-biznes powinien go sobie przeczytać. Może dowiecie się czegoś co wam się przyda.

Jeśli już próbowałeś zarabiać online to wiesz, że nie jest to takie proste, jak się wydaje. Nic nie przychodzi bez ciężkiej i regularnej pracy. Wiele osób zaczynających przygodę w internecie myśli, że wystarczy założyć stronę, wrzucić kilka reklam google Adsense i już można siedzieć w fotelu cały dzień, pić zimne piwo i patrzeć jak pieniądze same wpadają do kieszeni. Nic z tych rzeczy. Aby e-biznes się udał, należy w to włożyć, przynajmniej na początku, dużo własnej pracy. No chyba, że macie dużo "zbędnych" pieniędzy i możecie to zlecić komuś innemu. Jeśli jednak nie narzekacie na ich nadmiar, to nie ma innego wyjścia jak zrobić wszystko samemu. Przyda wam się wtedy wiedza na temat internetowego marketingu.

Zaraz na początku przygody z e-biznesem każdy zmaga się z problemem małej liczby odwiedzin strony. Im jest ona  mniejsza tym mniejsze prawdopodobieństwo na potencjalnego klienta. Należy to zmienić, bo to klienci decydują o tym czy odniesiecie sukces czy nie. Jednym z pierwszych zadań powinno więc być ściągnięcie internautów na swój serwis. Jak to zrobić? Jednym ze sposobów może być viral marketing.


Zastanawiało was kiedyś dlaczego jest tak dużo darmowych rzeczy na internecie? Dlaczego rozdają to wszystko za darmo? Weźmy na przykład Złote Myśli. Zarabiają na sprzedaży książek, a w ofercie mają wiele darmowych pozycji. A oprócz tego można także za darmo ściągnąć fragmenty tych, które są w sprzedaży. Jaki jest tego sens? Otóż robiąc to autorzy tych darmowych książek pozyskują w ten sposób dodatkowych klientów. Umieszczają w nich linki do swoich stron i produktów, i dzięki temu mają darmową reklamę. Ten sposób działania nazywa się właśnie viral marketing.

Gdy pozwalacie innym rozdawać wasze darmowe produkty (z reklamą oczywiście) uzyskujecie dostęp do większej ilości potencjalnych kupców. Osoba was promująca ma za to produkt, dzięki któremu pozyskuje także potencjalnych klientów (zbierając ich emaile). Kolejny idealny przykład sytuacji win-win deal.

Oprócz tego sposobu istnieją także inne rodzaje używania tego typu marketingu. Należą do nich:

- udostępnianie innym swoich artykułów do przedruku, ale należy zastrzec że muszą podać prwdziwe źródło pochodzenia wraz z imieniem autora,

- pozwolić innym umieścić swoją reklamę w waszym ebooku, ale w zamian muszą oferować go swoim czytelnikom.

Takie działania marketingowe są bardzo popularne, możecie się na nie natknąć każdego dnia. Dużym plusem ich jest to, że są tanie i dość skuteczne, bo trafiają do ludzi zainteresowanych podobną tematyką do waszej. Ci co nie mają dużych funduszy, aby pozwolić sobie na odpłatną reklamę (Adwords - kilka wskazówek dla początkujących) powinni spróbować tego rodzaju promocji. Skoro tylu marketingowców go używa to musi być warty spróbowania.

1 komentarz:

  1. Ja początkującym polecam zakupić masę książek o google Adsense po co? Aby uniknąć bana na czas. Niestety mi się nie udało :(

    OdpowiedzUsuń