sobota, 30 lipca 2011

Jak w miesiąc zrobić to, co innym zajmuje cały rok.

Don’t be fooled by the calendar. There are only as many days in the year as you make use of. One man gets only a week’s value out of a year while another man gets a full year’s value out of a week.
Charles Richards.

Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego jak ważny jest czas. Gdyby to robili to na pewno staraliby się go wykorzystać jak najlepiej. Może się komuś wydawać, że jest go pod dostatkiem, bo zawsze można coś zrobić jutro. Tak jednak nie jest. Przytoczony na początku wpisu cytat najlepiej to podsumowuje: Nie daj sie oszukać przez kalendarz. Masz tylko tyle dni w roku ile będziesz w stanie wykorzystać. Jedna osoba osiąga w ciągu roku tyle co inna może zrobić w tydzień i na odwrót. 

Powiedzenie to wywarło na mnie na tyle silny wpływ, że postanowiłem napisać coś o zarządzaniu czasem. Każdy aktywny inwestor powinien potrafić robić to jak najefektywniej, jest przecież tyle rzeczy do nauczenia i przeanalizowania, a tylko 24 godziny na dobę. Na początek chciałbym aby każdy zrobił sobie mały test i zobaczył jak dużo marnuje czasu na sprawy mało ważne i niepotrzebne. Uświadomicie sobie wtedy, że prawdopodobnie w ciągu miesiąca jesteście w stanie zrobić to, co większość osób nie zorganizowanych robi przez cały rok, i to bez kupowania sobie czasu. Nie wierzycie? Zobaczcie sami. 

czwartek, 28 lipca 2011

Aukcje nieruchomości w UK

Według statystyk udostępnionych przez Council of Mortgage Lenders (CML), w pierwszym kwartale 2011 roku było ponad 9,100 mieszkań przejętych przez komornika. W porównaniu do poprzedniego roku jest to spadek o 10%, ale w dalszym ciągu to 110 nieruchomości każdego dnia. CML przewiduje, że w całym 2011 roku mieszkania może stracić 40,000 osób. Większość z tych mieszkań trafi na aukcje dając możliwość do tańszego zakupu. Jest to standardowa procedura używana przez banki w celu odzyskania swoich należności.

Na aukcjach nieruchomości można znaleźć także inne oferty. Gminy pozbywają się w ten sposób swoich niepotrzebnych lokali i mieszkań socjalnych, a bardzo często można spotkać także nieruchomości wystawiane przez osoby fizyczne, które mają problem ze znalezieniem kupca, a potrzebują gotówki.

czwartek, 21 lipca 2011

Promocja bloga, wpis 5 częstych błędów popełnianych przy inwestowaniu w nieruchomości

Minął już ponad tydzień od mojego ostatniego postu. Czas zleciał tak szybko, że nawet nie zdałem sobie sprawy z tego jak długo nic nie dodawałem. Winny wam jestem więc wyjaśnienia. Nie pisałem nic przez te kilka dni bo skupiony byłem na promowaniu bloga pisząc artykuły do przedruku. Taka forma pozyskiwania nowych czytelników za darmo jest powszechnie znana i stosowana. Ja wiedziałem o niej praktycznie od początku pisania na blogu, jednak dopiero teraz zdecydowałem się to zrobić. 

Jeśli ktoś nie wie o czym mówię to szybko wyjaśnię. Są w sieci takie serwisy, w których umieszcza się artykuły z prawem przedruku. Oznacza to, że każdy kto chciałby w jakiś sposób powielić to co napisaliście (na przykład na swoim blogu)  może to zrobić, ale tylko z zachowaniem oryginalnego tekstu i z adnotacją o autorze. Dzięki tym serwisom piszący mogą się dodatkowo promować a korzystający z artykułów zdobywają łatwą treść dla swoich potrzeb. Wszyscy czerpią z tego korzyści według zasady win-win.

wtorek, 12 lipca 2011

Różne strategie inwestowania w nieruchomości pod wynajem

Wielu ekspertów od inwestowania w nieruchomości zaleca początkującym inwestorom wybranie własnej strategii inwestycyjnej. Jej posiadanie ma ułatwić osiągnięcie sukcesu. Ważne jest więc, aby już na początku przygody z inwestowaniem wiedzieć jak i w co chce się inwestować. Generalnie możliwości jest tylko kilka. Można próbować kupować tanio, czekać na wzrosty w przyszłości i odsprzedać z zyskiem. Można kupić tanio nieruchomość wymagającą naprawy, wyremontować ją i odsprzedać z zyskiem lub kupić pod wynajem. Każda z tych strategii ma swoje zalety i swoje wady. To, co ktoś wybierze zależy od indywidualnych preferencji. Jeśli ktoś chce szybko zarobić i zna się na budowlance może wybrać mieszkanie do remontu. Ktoś natomiast, kto buduje pasywny przychód z pewnością wybierze kupno pod wynajem, i o tej właśnie formie inwestowania chcę napisać dziś trochę więcej.

Aby ta strategia miała sens zysk z wynajmu musi pokrywać wszystkie koszty związane z posiadaniem nieruchomości. Dobrze jest się więc trzymać zasad skutecznego inwestowania i zadbać już na początku o to, aby kupić odpowiednio tanio. Najlepiej od jakiegoś zmotywowanego sprzedawcy.

czwartek, 7 lipca 2011

Giełdokracja - facebook dla graczy giełdowych

Pisałem ostatnio w podsumowaniu czerwca, że zostałem poproszony na testy nowego portalu o rynku kapitałowym. Został on stworzony we współpracy Domu Maklerskiego BZ WBK S.A. i Agencji Artegence. Głównym ich celem, o czym piszą sami, było uruchomienie najlepszego w Polsce portalu o tej tematyce. Zaprosili więc ludzi do przetestowania portalu i dali im możliwość korzystania z niego zanim zostanie udostępniony dla ogółu. W zamian poprosili o wyrażenie swojej opini na jego temat oraz napisanie recenzji, co właśnie czynię. Jak pewnie część z was zauważy jest to doskonały przykład viral marketingu.

Recenzja ta jest moją subiektywną oceną. Nikt nie miał żadnego wpływu na to co się w niej znajduje. To są moje własne spostrzeżenia i uwagi, które miałem podczas korzystania z portalu. Zobaczmy więc jakie jest moje zdanie na temat Giełdokracji.pl.

Pomysł sam w sobie jest dość oryginalny. Bazuje na popularności portali społecznościowych i taki jest chyba jego główny cel. To czy okaże się sukcesem będzie zależało od ludzi z niego korzystających. W większości przypadków, z którymi ja się spotkałem, portale takie są zalewane przez wiele "śmieciowych" informacji, które z inwestowaniem mają niewiele wspólnego. Wszelkiego rodzaju dyskusje na forach są pełne kłótni i odpowiedzi nie na temat. Poważnego inwestora może to zniechęcać. Jeśli więc twórcy strony zadbają o to, aby znalazło się tam wiele rzeczowych informacji to myślę, że warto będzie z niej korzystać. Dobrze by było, aby osoby z Domu Maklerskiego także były na nim obecne.

niedziela, 3 lipca 2011

czerwiec 2011 - podsumowanie

Pierwsze pół roku już za nami. Minęło, nawet nie wiadomo kiedy. Pora więc spojrzeć na własne dokonania. A jest o czym pisać. Nie ma jakichś spektakularnych sukcesów, raczej porażki, ale działo się dość sporo. Dokonałem kilka przetasowań w portfelu akcji, miałem dwu tygodniową "powódź" odwiedzających, a najciekawsze miałem propozycje które mi składano, nie zawsze uczciwe... Na pewno był to bardziej aktywny i interesujący miesiąc.

Zacznę jednak od początku. Przyjrzyjmy się jak wszystko wyglądało od strony finansowej, bo o tym głównie ma być to podsumowanie.

E-przychody

Bardzo duży spadek w porównaniu z poprzednim miesiącem. Przez ostatnie 30 dni zarobiłem całe 3.77£. To trochę za mało jak na moje oczekiwania. Nie wiem skąd się to wzięło bo wpisów zrobiłem dużo więcej niż w maju, a ruch na stronach też był rekordowy. Myślę, że to wina jakości tego ruchu. Przez pierwsze dwa tygodnie czerwca odwiedzających moją stronę było kilkuset więcej dziennie. Nie przełożyło się to jednak na wyniki. W całym tym okresie nikt nie kliknął w reklamy ani razu. Gdy sprawdzałem  raporty Adsense to wykazywało mi tylko około 1/3 całego ruchu. Reszta odwiedzin była nie uwzględniana. Skąd taka różnica, nie mam pojęcia. Podejrzewam, że z tego powodu także takie wyniki. Po tych dwóch tygodniach wzmożonego ruchu wszystko wróciło do normy. Odwiedzających było codziennie mniej więcej tyle samo co w maju i od razu pojawiły się pierwsze prowizje. Ogólnie w reklamy kliknięto kilkanaście razy, co dało 2.27£ zysku. Pozostałe 1.50£ wpadło mi z programu partnerskiego cj.