czwartek, 12 stycznia 2012

Grudzień 2011 - podsumowanie

Jak zwykle opóźniony, tym razem jednak mam dobrą wymówkę, padł mi laptop i nie miałem dostępu do netu (tylko przez telefon) przez kilka dni. A tak poważnie, to nie tylko to. Po prostu brakowało mi trochę czasu i ochoty aby się za to zabrać (laptop nie działał tylko 3 dni). Zrobiłem inne wpisy w między czasie i jakoś tak zleciało, że mamy już 1/3 stycznia za sobą. Nie szukając już więcej wymówek wziałem się więc do roboty. Poniżej macie podsumowanie miesiąca, tak jak to zwykle robię co miesiąc.

E-przychody

Ci co regularnie śledzą mojego bloga wiedzą, że grudzień to był mój najmniej aktywny miesiąc. Święta oraz inne zajęcia spowodowały, że wpisów było jak na lekarstwo. Wbrew pozorom jednak, finansowo nie był to zły miesiąc. Z reklamy Adsense wpadło do kieszeni kolejne 6.34£. Okres świąteczny sprzyjał też kupowaniu prezentów, co przełożyło się prawdopodobnie na prowizję ze Złotych myśli - 6.50PLN. 

Pojawiła się także nowa pozycja w zestawieniu. Sprzedałem link reklamowy, za który dostałem 100PLN (nie mogę zdradzić jego szczegółów ze względu na tajemnicę handlową;)). Z tego powodu uważam więc, że miesiąc był całkiem udany.

Udało się także wystartować z nowym projektem, o którym wspominałem we wcześniejszych podsumowaniach. Przez niego głównie nie miałem czasu w grudniu dla tego bloga. Skupiłem się na jego rozwijaniu i promowaniu. Efekty na razie są zbyt małe (prawie zerowe) aby cokolwiek więcej o nim napisać. Jak już trochę zacznie się kręcić, to wam wszystko o nim opowiem. Na razie nie ma się czym podniecać;)

Giełda

Tutaj wszystko kręci się na razie wokół akcji KGHM, które zakupiłem w listopadzie. Czekałem na rozwój wydarzeń i się doczekałem wielkich spadków. Po raz kolejny zamiast szybko zarobić, zamroziłem fundusze. Na całe szczęście dzisiaj minister postanowił złagodzić trochę podatek od miedzi i srebra więc kurs poszybował w górę. Zobaczymy na jak długo wystarczy inwestorom optymizmu i czy wywindują mi kurs powyżej 130PLN. 

Poza tym nic więcej, obserwacja rynku i spokojne oczekiwanie na okazje.

Nieruchomości

Nic. W grudniu poświęciłem całą swoją uwagę na rozwój nowego projektu internetowego. Mam zamiar na e-biznesie zebrać trochę większe fundusze, więc stawiam na razie to jako priorytet. Czekam jednak na okazje, i jak coś się pojawi to będę kupować. To już postanowione.

Gotówka

Z podsumowania roku wiecie, że grudzień to u mnie miesiąc wydatków (dla większości pewnie też). Nie ma się czym więc pochwalić, oprócz tych 100PLN co wpadło ze sprzedaży reklamy. Lokaty leżą otwarte bez zmian, nie udzielałem żadnych pożyczek. Jedyne co dało się zauważyć to odpływ gotówki:)

Grudzień więc, mimo że był spokojny to jednak okazał się dobry. Teraz wypadałoby także aby styczeń nie okazał się gorszy. Warto więc chyba zamienić noworoczne postanowienia na cele i sprawić aby w tym miesiącu znaleźć więcej czasu na to co ważne.

1 komentarz:

  1. @alkortrade
    komentarz został usunięty bo nie był odnoszący się do postu. Taki wpis reklamowy, którego użyłeś, normalnie uznawany jest za spam. Jeśli chcesz się zareklamować to nie jest to najlepsza forma. Możesz skontaktować się ze mną, a wtedy możemy zrobić to właściwie (wpis gościnny lub sponsorowany, itp).

    OdpowiedzUsuń