wtorek, 6 maja 2014

Kwiecień 2014 - Podsumowanie

Witam po weekendzie majowym, mam nadzieję że większość z was miała okazję się nim nacieszyć. Ja niestety musiałem pracować i dopiero dzisiaj mam dzień wolny. Dlatego też, korzystając z tej okazji, postanowiłem siąść i napisać podsumowanie. Początek miesiąca dawno już za nami, nie ma więc co dalej tego odkładać. Zaczynamy.

 E-przychody

W kwietniu moja cała działalność online była bardzo ograniczona. Byłem na urlopie za granicą przez prawie dwa tygodnie i miałem bardzo ograniczony dostęp do internetu. Udawało mi się tylko sporadycznie sprawdzać maile i załatwiać pilne sprawy. Nie pisałem zbyt wiele, nie promowałem się wcale, nie wdrażałem żadnych nowych projektów. Jedyne co mi się udało to nazbierać dużo zaległości:) Do tej pory jeszcze nie nadgoniłem niektórych z nich. Oczywiście miało to swoje odbicie w wynikach finansowych.

Adsense - £29.96. Wynik gorszy niż w poprzednim miesiącu o 28%. Mogłem się tego spodziewać bo marzec był rekordowy pod tym względem i trudno byłoby go powtórzyć, a zwłaszcza gdy prawie dwa tygodnie nic nie robiłem. Odwiedziny stron spadły o 32% i klikalność też zanotowała 30% spadku. 

Inne programy partnerskie - £50. To źródło przychodu funkcjonuje w tej chwili najlepiej. Totalnie nic przy nim nie robię i nadal regularnie przynosi dość pokaźne zyski. Może w kolejnych miesiącach uda mi się to jeszcze poprawić bo jestem w trakcie finalizowania kolejnej współpracy, i jeśli trafię w potrzeby czytelników to może uda się na tym też zarobić. O wszystkim jak zwykle dowiecie się na bieżąco.

Reklama - £0.77. Mikro wpływ z reklamy na jednej ze stron, która będzie niedługo gruntownie przebudowywana przeze mnie. Mam z nią związane dość ogromne plany i chcę ją tak przerobić aby te wpływy z reklam były kilkaset razy większe. Zmieniam całą szatę graficzną i rozbudowuje ją o nowe funkcje. Będę też dużo agresywniej ją promował i zarabiał na niej na kilka innych sposobów, nie tylko na reklamie.

Własne produkty - 111zł. Sprzedałem kolejne trzy książki o odchudzaniu. Mam chwilowo małe zamieszanie związane z moją stroną o odchudzaniu. Tak jak pisałem miesiąc wcześniej, zmieniałem dostawcę autorespondera i ta współpraca nie wygląda najlepiej. Obsługę klienta mają tak fatalną, co powoduje że strasznie się do nich zniechęcam. Przenosiłem listę moich kontaktów z poprzedniego serwisu i zajęło im to ponad miesiąc żeby mi uaktualnić bazę danych. Przez ten czas nie mogłem dotrzeć do ponad 2000 moich subskrybentów.

Koszty:
- 1.20 zł - prowizja za obsługę sprzedaży mojej książki
- 73.56 zł - kupno nowej domeny i opłata za już istniejącą.

Giełda

Nie mam się czym pochwalić w tym miesiącu. Kupiłem wcześniej duży pakiet Hygieniki który chciałem szybko sprzedać. Wyjazd na urlop spowodował, że jej nie mogłem przypilnować i kurs akcji spadł dość poważnie. Liczyłem na to, że może sytuacja się trochę poprawi, ale ostatnie wydarzenia na Ukrainie mi w tym nie pomagają. Rozważam więc sprzedaż z dość dużą stratą, bo nie wygląda to najlepiej. Chyba pierwszy raz zdecyduję się na stratę tylko po to aby uwolnić środki. Może uda się wtedy ją odrobić.

Koszty:
- 19zł - prowadzenie rachunku maklerskiego. Mam cały czas ten sam rachunek, na razie go nie przenosiłem.

Nieruchomości

Jak się pewnie już domyślasz, nic się nie zmieniło. Straciłem dość dużo czasu na urlopie i nie miałem zbyt dużo okazji, żeby się tym tematem zajmować. W tej chwili też nadrabiam inne zaległości, nie wiem czy się coś tutaj zmieni w najbliższym czasie. Nadal moim priorytetem jest zgłębienie tematu podnajmowania wynajętych nieruchomości.

Gotówka

Pożyczka czeka na spłacenie do sierpnia, nic więc na razie mi nie wpadło do kieszeni z tego tytułu. Jedyne co robiłem z pieniędzmi to wydawałem je na urlopie, ale tego raczej nie nazwałbym inwestowaniem.


Podsumowanie wyników:
Przychody ogółem: £80.73 oraz 111 zł
Koszty ogółem: 93.76 zł
Zysk: £80.73 oraz 17.24 zł

ZYSK W ZŁOTÓWKACH (po 5zł za funt): 420.89 zł
 

  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz