piątek, 21 grudnia 2012

Jak inwestować bez ryzyka.

Czy w ogóle jest to możliwe aby całkowicie pozbyć się ryzyka przy inwestowaniu? Z tego co wiem to chyba nie, przynajmniej ja jeszcze o tym nie słyszałem. Wiadome jest, że można je ograniczać, ale nie wyeliminować całkowicie.

Różne są metody na ograniczenie ryzyka. Jedne mówią o tym aby nie "wkładać jajek do jednego koszyka", dywersyfikować. Inne źródła z kolei mówią, aby tylko małą część funduszy przeznaczać na inwestowanie, a resztę lokować w bezpieczne instrumenty (np. lokaty). Każda teoria na swój sposób jest właściwa. Żadna jednak nie rozwiązuje problemu. Inwestowanie zawsze będzie wiązało się z ryzykiem.

Ci którzy szukali w tym poście jakiejś recepty na sukces mogą się trochę rozczarować. Nie znam sposobu na pozbycie się ryzyka przy inwestowaniu, ale za to może jest ktoś inny kto je zna. Pozwólcie więc, że poproszę Was o opinię. Ciekawy jestem jakie znacie sposoby na zmniejszenie ryzyka, i na pewno inni czytelnicy chcieliby je poznać.

Jeśli znasz jakieś metody i chcesz się nimi z innymi podzielić, proszę napisz je w komentarzach pod spodem. Może razem uda nam się znaleźć jakieś skuteczne rozwiązanie. Zachęcam do dyskusji, im więcej osób się wypowie tym większa szansa na znalezienie odpowiedzi.

Mam nadzieję, że taka forma postu wam nie pszeszkadza. Chcę was trochę tym razem wykorzystać i dla odmiany poczytać co macie ciekawego do powiedzenia. Myślę, że i inni na tym skorzystają, ileż w końcu można czytać tylko mojego pisania;) Do dzieła więc, czekam na komentarze.

3 komentarze:

  1. Nie da sie wyelimonować ryzyka ale kluczem do sukcesu jest odpowiedni stosunek ryzyka do potencjalnego zysku jeśli są zachowane odpowiednie proporcje to na dłuższą metę nie mamy czego się obawiać :) mogę zaryzykować 1 żeby zarobić 2 wtedy nawet jeśli na dwa razy trafię tylko raz i tak będę do przodu +1

    OdpowiedzUsuń
  2. Każdej inwestycji towarzyszy jakiś poziom ryzyka, jest stopień zależy jednak od wartości inwestycji. Zmniejszyć ryzyko inwestycji można chociażby inwestując w instrumenty o niedługim okresie do wykupu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Żeby nie być stratnym to oczywiście część pieniędzy lepiej ulokować w lokaty lub konta oszczędnościowe, ale jeśli już chcemy zacząć bawić się w inwestycje to lepiej zacząć powoli z małymi kwotami :) mogę zaproponować fajną stronę, gdzie można rozpocząć inwestować: http://www.plus500.com/pl/?id=62888&tags=lisia17&pl=2

    OdpowiedzUsuń