środa, 2 grudnia 2015

Listopad 2015 - Podsumowanie




Zbliżamy się powoli do końca roku. Niedługo przyjdzie pora na przyjrzenie się swoim rocznym wynikom i dokonanie ich podsumowania. Zanim jednak to nastąpi przed nami jeszcze dwa ostatnie podsumowania miesiąca. Dzisiaj przeanalizujemy wyniki listopadowe a na początku nowego roku podsumuję jeszcze grudzień. Dopiero później dokonam analizy cało rocznej i podzielę się z wami swoimi przemyśleniami na jej temat. Zobaczmy więc na początek jak wyglądały moje inwestycje w listopadzie.

E-przychody.

Adsense - £7.13. Powrót do ostatnich słabych wyników. Po lepszym poprzednim miesiącu nastąpił znowu duży spadek przychodów z tego źródła. Zmiana reklam na inne formaty nie pomogła utrzymać rosnącego trendu. Wygląda na to, że dopóki czegoś bardziej nie zmienię to ten trend zniżkowy utrzyma się na stałe. Będę musiał chyba bardziej nad tym pomyśleć i zastanowić się jakby to poprawić. Na pewno wprowadzenie w życie kilku nowych projektów, które są w planach, pomogło by mi w tym. Nie wiem jednak kiedy uda mi się to zrobić bo staram się na razie skupiać tylko nad 2-3 sprawami na raz. Mam trzy inne projekty w trakcie realizacji, które wymagają dokończenia. Muszę je najpierw doprowadzić do końca aby myśleć o wdrażaniu kolejnych pomysłów. 

Co do konkretnych danych tego źródła  to wyglądało to następująco: całkowity wynik zmniejszył się o 31%, oglądalność spadła o 4%, a klikalność o 33%.

Inne programy partnerskie - £897.42 i €60. To jest chyba jedyne źródło przychodów, które nie rozczarowuje mnie nigdy. Co miesiąc osiągam dzięki niemu większość moich zysków. Nawet jeśli mam słabszy okres to i tak mogę liczyć na kilkaset dodatkowych funtów z niego. Tak dobre wyniki sprawiają, że staram się cały czas udoskonalać te inwestycje które mi przynoszą ten zysk. Należą one do tych 2 z 3 projektów nad którymi aktualnie pracuję. Staram się je rozwijać i udoskonalać aby w przyszłości osiągały jeszcze lepsze rezultaty.

Własne produkty - 0zł. Kolejny zerowy miesiąc, jeden mi się taki już kiedyś trafił w poprzednim roku. W sumie to się tego spodziewałem, bo zauważyłem mniejsze zainteresowanie moją stroną o odchudzaniu. Może ludzie przed świętami o tym nie myślą i przygotowują się na wyżerkę która będzie już niedługo:) Liczyłem szczerze mówiąc na trochę lepszy wynik. Strona o odchudzaniu jest tym trzecim projektem który ciągle rozwijam. Umieściłem na niej kilka dodatkowych artykułów i wysyłałem regularnie kilka emaili tygodniowo do czytelników mojego newslettera. Umieściłem więc dużo wartościowych treści, które powinny przyciągnąć trochę dodatkowych osób. W grudniu nie będę na niej już tak aktywny bo przygotowuję kolejny produkt z którym chcę wystartować na początku roku. Jest to najlepszy okres na sprzedaż produktów związanych z odchudzaniem chcę więc z tego skorzystać.


Złote myśli - 7.59 zł. Kolejna, nie oczekiwana, mała prowizja. Napisałem nie oczekiwana, bo nie promuję już agresywnie książek z tego wydawnictwa. Skupiam się na swoich produktach bo przynoszą dużo większe zyski. Linki partnerskie jednak mam nadal porozrzucane po moich blogach, od czasu do czasu więc ktoś z nich korzysta i daje mi trochę zarobić.


Koszty:
- £80.23 - opłata za domeny.



Giełda 

Na giełdzie nadal nie działam aktywnie. Zaczynam jednak częściej ją analizować. Pojawiło się dużo spadków, które mnie zainteresowały. Mam więc zamiar niedługo zacząć coś kupować krótkoterminowo. Na rachunku maklerskim mam kilkadziesiąt tysięcy wolnych środków, które czekają na jakieś okazje. Okazje te jednak zbliżają się bardzo powoli chcę więc w między czasie trochę pospekulować. Może akurat uda się coś ugrać. Bardzo prawdopodobne jest, że już w grudniu zacznę to robić.

Koszty: 
- 19zł - opłata za prowadzenie rachunku maklerskiego.


Nieruchomości


Nadal bez zmian, martwią mnie tylko trochę proponowane zmiany w Anglii dla inwestorów w nieruchomości. Rząd chce wprowadzić w nowym roku budżetowym większe opłaty dla tych co kupują więcej niż jeden dom. Każda kupiona nieruchomość (oprócz pierwszej) będzie obciążona zwiększonym podatkiem stamp duty, co spowoduje wzrost kosztu zakupu mieszkania o kilka tysięcy funtów. Nie jest to jednak coś co mnie powstrzyma przed tą formą inwestowania, będę nadal dążył do tego aby nieruchomości znalazły się w moim portfelu inwestycyjnym.

Gotówka 

Stan gotówkowy nadal bez zmian. Nie udzielałem pożyczek, nie zakładałem lokat. Środki finansowe jakie były takie są.


Podsumowanie wyników:
Przychody ogółem: £904.55€60 oraz 7.59 zł 
Koszty ogółem: £80.23 oraz 19 zł
Zysk//Strata: £824.32 €60 oraz 11.41 zł

ZYSK//STRATA W ZŁOTÓWKACH (po 5.50zł za funt
i 4.15zł za euro): 4771.35 zł

 





4 komentarze:

  1. ładne zestawienie, ja boję się tak otwarcie mówić o swoich finanasach

    OdpowiedzUsuń
  2. Polecam ciekawą książkę o inwestycjach "Cykl Gospodarczy a ceny akcji" Sebastian Barszowski

    OdpowiedzUsuń
  3. Otwarcie mówic o finansach to wiarygodny rzut na to jak ludzie zarabiają na tym, więc inaczej się chyba nie da :)

    OdpowiedzUsuń