sobota, 2 marca 2013

Luty 2013 - Podsumowanie

Tym razem udaje mi się napisać podsumowanie dość wcześno. Tak się złożyło, że mam chwilkę czasu, więc muszę to wykorzystać. Przejdźmy w takim razie od razu do konkretów, aby nie zanudzać zbędnymi rozważaniami.

E-przychody

Niestety nie udało się przynieść żadnych większych przychodów z nowych projektów. Były dwie kampanie promocyjne, z których nie skorzystała ani jedna osoba. Jest tak, bo moja baza mailingowa jest bardzo mała. Jak do tej pory udało mi się zapisać na listę tylko 42 osoby. Dość mało, ale biorąc pod uwagę to, że jeszcze nie zacząłem agresywnie promować listy (skupiony jestem bardziej na artykułach i mailach do autorespondera) to całkiem nieźle. Przychody były więc tylko z tych samych źródeł co dotychczas. Adsense - £18.89 oraz Złote myśłi - 16.74 zł. Jeśli chodzi o reklamę to było tyle samo kliknięć co w styczniu przy 1000 odwiedzin więcej. Na nowych stronach było to aż 30% całości a na tym blogu 25%, za co dziękuję wszystkim czytelnikom.

Giełda

Na razie bez zmian. Po moim ostatnim wpisie wiecie, że zacząłem obserwować telekomunikacje, na razie jednak jeszcze się nie zdecydowałem na nią. Wczoraj ładnie zniżkował kurs KGHM, więc swoją uwagę zwrócę także bardziej w jego stronę. Jak zwykle czekam na większe przeceny aby uzupełnić portfel.

Nieruchomości

Z tego co pisałem ostatnio, to ta nieruchomość niedaleko lotniska nie wypaliła. W zamian wziąłem jedno w Kilmarnock i moja aplikacja jest już u kredytodawcy. Czekam na decyzje o przydzieleniu kredytu. Raport na temat tej nieruchomości dostałem i jak zostanę zaakceptowany, to może już niedługo będę się mógł pochwalić.

Gotówka

Bez zmian. Pożyczka, którą udzieliłem zanajomemu ma zostać spłacona w przyszłym miesiącu, i mam nadzieję że tak będzie. Lokata w banku też się kończy dopiero za kilka miesięcy, nie mam więc na razie żadnych wyników.

2 komentarze:

  1. Jeżeli nie prowadzisz agresywnych kampanii, to lista mailingowa zacznie przynosić dochody dopiero po pewnym czasie, gdy czytelnicy nabiorą do Ciebie zaufania.

    A poza tym gratuluję wyników. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładnie widać, że cały czas działasz. Ja muszę jeszcze wiele sobie ułożyć, ale staram się już też układać wszystko. W sumie także zacząłem robić podsumowania, myślę, że jest to bardzo motywujący i przydatne.

    OdpowiedzUsuń