poniedziałek, 17 lutego 2014

Zarabiać grając w grę.

Od zawsze lubiłem sobie pograć w gry. Najlepiej w przygodowe lub strategiczne. Pamiętam jak jeszcze w szkole średniej spędzałem prawie cały wolny czas rozwiązując zagadki albo podbijając świat do późnych godzin nocnych. Siadając po szkole do Cywilizacji potrafiłem siedzieć przy niej do około 3 - 4 nad ranem. Oczy miałem całe czerwone i aż mnie głowa bolała od patrzenia w monitor. Te czasy jednak dawno już minęły.
 
Zdarza mi się jeszcze czasami w coś pograć, ale staram się tego unikać. Gry wciągają mnie za bardzo i momentalnie robią mi się zaległości ze wszystkim. Nie potrafię jednak sobie odmówić sprawdzenia co jakiś czas czegoś nowego. Zwłaszcza jeśli wymagane jest do tego myślenie i zarządzanie. Najlepiej pieniędzmi. Pewnie dlatego lubię także inwestowanie na giełdzie, bo to też wymaga myślenia strategicznego i analizowania.
 
Ostatnio właśnie trafiłem na pewny rodzaj gry, z którym nie miałem jeszcze do czynienia. Daje ona możliwość spieniężenia odniesionego w grze sukcesu. To co uda się w niej zarobić można wymienić na realne pieniądze. Pomyślałem więc, że w końcu zrobiono coś, co nie sprawia że granie jest tylko stratą czasu.
 
Ogólnym zadaniem w grze jest zarabianie jak najwięcej pieniędzy. Łapie się niewolników i samemu też jest się czyimś niewolnikiem (zawsze ktoś jest nad nami). Nie ma to jednak wpływu na odnoszone przez nas wyniki. Nie możemy zginąć, ani nie jesteśmy zależni od naszego posiadacza. Sami decydujemy o naszym losie i naszym sposobie na grę, a jest z czego wybierać. Można łapać niewolników, prowadzić biznes (17 różnych rodzajów), być politykiem, inwestować w waluty albo na giełdzie, lub prowadzić wojny. Dla każdego coś innego. Można się dzięki niej sprawdzić, bez ryzykowania życia albo własnych pieniędzy. Można się nauczyć zarządzać pieniędzmi i odpowiednio je inwestować. Nie będę ukrywał jednak, że aby mieć lepsze wyniki potrzeba się w nią trochę zaangażować.
 
Gracze mniej ambitni mogą poświęcać na nią tylko kilkanaście minut co kilka godzin i to wystarczy aby jako tako funkcjonować. Jeśli ktoś chce jednak dzięki niej zarobić będzie musiał się lekko wysilić. Wiadomo przecież, że nikt nie dałby zarabiać zbyt łatwo.
 
Ja z powodu braku czasu nie mogę się bardziej poświęcić na granie. Zarejestrowałem się w nią kilka dni temu, aby zobaczyć od środka jak to wygląda. Wszystko jest w miarę proste (jest nawet wersja po polsku) i szybko wiadomo o co chodzi. Nie mam jednak na tyle wolnego czasu aby próbować coś na niej zarobić. Traktuję ją bardziej jako rozrywkę niż coś poważnego.
 
Ta gra pewnie nie jest czymś nowym i ktoś, kto nie jest takim dinozaurem jak ja, już miał z podobnymi grami do czynienia. Ale jeśli mimo wszystko ktoś byłby zainteresowany sprawdzić ją sobie, albo siebie samego, to podaję do niej namiary - Anno 1777. Może akurat wam przypadnie do gustu i będziecie mieli odpowiednio dużo czasu aby coś w niej osiągnąć. A nawet jak się nie uda zarobić fortuny to myślę, że jest dobrym sposobem na dodatkową finansową edukację. Taką w uproszczonym wykonaniu.
    
 
 

4 komentarze:

  1. Ciekawe. W końcu przecież inwestycje giełdowe również mają wiele wspólnego z grami strategicznymi. A tutaj można się sprawdzić bez ryzyka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nasz znajomy potrafi dzięki grom zarobić więcej niż w swojej pracy - to jest dopiero sztuka.

    Chcielibyśmy zaprosić Cię do polubienia i śledzenia informacji na FB firmy Go-Leasing (https://www.facebook.com/ekspercileasingu).
    Chcemy zebrać komentarze profesjonalistów z branży, staramy się poruszać tylko najważniejsze zagadnienia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja polecam inne zarabianie na graniu w grę ekonomiczną online. Można walczyć albo tworzyć swoje ekonomiczne imperium i docelowo wypłacać prawdziwą kasę

    OdpowiedzUsuń