Gra Mr. Investor - recenzja

Kolejny raz miałem okazję przetestować czyjś produkt. Ostatnim razem był to serwis internetowy giełdokracja, a teraz zostałem poproszony o wyrażenie opinii na temat gry planszowej dla inwestorów. Wprawdzie czasy mojej fascynacji tą formą rozrywki już dawno minęły, ale nadal było przyjemnie poczuć się jak za dawnych lat, gdy spędzałem całe dnie na graniu. Jeszcze dziś pamiętam dzień, gdy kupiłem i pierwszy raz zagrałem w grę Eurobusiness (odmiana Monopoly). Nie zapomniane przeżycie:) Na tym jednak podobieństwo tych gier się kończy. Mr. Investor  jest dużo bardziej komleksowy i zrobiony z myślą dla bardziej wymagających graczy.

Na początek, zanim przejdę do recenzji, chciałbym zaznaczyć, że jest to moja obiektywna ocena i nikt nie miał na nią wpływu. Nie jest to tekst sponsorowany więc macie gwarancję rzetelności. W grę miałem okazję zagrać tylko kilka razy, jak do tej pory, więc będą to głównie moje pierwsze wrażenia z nią związane. Ale przecież jak to się mówi: pierwsze wrażenie jest najważniejsze.

Gra Mr. Investor (partnerem wydania gry jest Dom Inwestycyjny BRE Banku) przeznaczona jest dla 2 do 5 graczy. Składa się z planszy, oraz różnych kart losowych, które imitują i odzwierciedlają rzeczywistość. Z oczywistych względów nie jest to odzwierciedlenie idealne, ale różnorodność wydarzeń, które mogą wystąpić, na pewno daje poczuć dużą część atmosfery związanej z inwestowaniem (w uproszczony sposób). 

Samym celem gry jest zarobienie jak największej ilości pieniędzy, inwestując na rynku nieruchomości, pieniężnym bądź akcji. Na początku wszystko może wydawać się skomplikowane, ale wraz z ograniem wszystko staje się coraz bardziej zrozumiałe. Instrukcja obsługi jest ograniczona do absolutnego minimum, co pozwala przyswoić ją dość szybko. Nawet duża ilość różnego rodzaju kart do gry nie wydaje się wtedy przytłaczająca. Początkujący inwestorzy, nie obeznani z inwestowaniem, mogą czuć się pewnie. Gra oferuje kilka alternatywnych wariantów, dopasowanych stopniem trudności do poziomu doświadczenia graczy. 

Moje ogólne wrażenia z gry są pozytywne. Grywalność jest bardzo duża, a to chyba jest najważniejsze. Nie obyło się oczywiście bez kilku niedociągnięć, które mi osobiście nie do końca się podobają. Innym mogą one akurat wydawać się mało istotne. Każdy ma swój gust, i swoje spojrzenie na różne sprawy. Poniżej przedstawię wam, co moim zdaniem jest plusem a co minusem tej gry.

PLUSY

+ aktywne zarządzanie portfelem - dzięki temu że w dużym stopniu ma się wpływ na swój portfel, czyni to grę mniej monotonną;

+ różnorodność możliwości inwestycyjnych - szeroki wybór, różnego rodzaju inwestycji, czyni tą grę atrakcyjną dla inwestorów o różnych preferencjach;

+ dobre odwzorowanie rzeczywistości - wprowadzenie opłat, prowizji, stóp procentowych itp. powoduje, że gra jest bardziej zbliżona do rzeczywistości;

+ bardzo edukacyjna - pozwala poczuć "atmosferę inwestowania", mniej doświadczonym graczom pozwala poznać reguły rządzące rynkiem w bardzo przystępny sposób;

+ uczy mądrego zarządzania pieniędzmi - kładzie nacisk na to aby pieniądze pracowały na siebie, uczy odpowiedniego myślenia;

+ grywalność gry duża - wciągająca, wraz z lepszym poznaniem staje się coraz bardziej atrakcyjna;

+ każda gra ma inny przebieg - nie ma jednej recepty na wygranie, za każdym razem można robić to w inny sposób.

MINUSY

- drobne niedociągnięcia w instrukcji obsługi - niektóre informacje nie pokrywają się ze stanem faktycznym (brak niektórych nominałów banknotów oraz kolorystyka niektórych pól, inna niż w opisie);

- dość skomplikowana instrukcja - duża różnorodność, może być zbyt trudna dla początkujących, nie obeznanych ze słownictwem związanym z inwestowaniem;

- przypisany z góry portfel - na początku każdy posiada określoną ilość nieruchomości, nie ma się na nie wpływu. Z chęcią widziałbym możliwość zakupu takich nieruchomości jakie by mi pasowały;

- ograniczenia portfela - gracze nie mogą mieć równocześnie w żadnym momencie gry więcej niż 10 różnych pozycji w swoim portfelu (nieruchomości i akcji); 

- ograniczenia gracza - przy wyborze jednej strategii inwestycyjnej (tylko akcje lub tylko nieruchomości) ma się małe możliwości. Pozycji w portfelu nie może być więcej niż 10, przez co zakup dodatkowych nieruchomości lub akcji jest nie możliwy.

- jakość wykonanej planszy - ogólnie jest dobra, mogłaby być tylko mocniejsza na łączeniu, podczas pierwszego otwierania naderwała mi się w tym miejscu.

Takie są moje pierwsze wrażenia, po kilkukrotnym zagraniu w grę Mr. Investor. To co dla mnie było minusem może niektórym z was wydawać się akurat pozytywne i odwrotnie. Ja tylko podałem swoją opinię na jej temat. Wy możecie mieć zupełnie inne doznania. Jedynym sposobem aby się o tym przekonać jest wypróbowanie jej na sobie samym. Zainteresowani mogą znaleźć tą grę, w dobrej cenie na tej stronie.

Ja osobiście widziałbym jeszcze tą grę w formie elektronicznej. Można by wtedy udostępnić graczom większą swobodę w budowaniu swojego portfela inwestycyjnego. A wszystkie obowiązki związane z pobieraniem opłat, prowizji, dywidend itp. robione by były automatycznie. Nie byłoby wtedy problemów z ich pilnowaniem. Jednak to, czy taka wersja będzie dostępna w przyszłości pozostawiam już jej autorom.