Wrzesień 2014 - Podsumowanie

Mistrzostwa w siatkówce mamy już za sobą więc pora wrócić do rzeczywistości i zająć się sprawami bardziej przyziemnymi, na przykład napisaniem podsumowania. O siatkarzach już chyba inni napisali co się tylko dało więc temat uznaję za zamknięty i nie będę jeszcze ja o nich pisał. Składam im tylko gratulacje i mam nadzieję że takich momentów w polskim sporcie będziemy mieć jeszcze więcej. Teraz pora podsumować moje wyniki z zeszłego miesiąca i zobaczyć czy też są jakieś powody do świętowania. Zapraszam.

E-przychody

Adsense - £15.53. Jeden z najgorszych wyników w historii. Kolejny spadek zysków, tym razem o 21%. Oglądalność moich stron spadła o 14% i liczba kliknięć stopniała aż o 31%. Jest to drugi z kolei miesiąc gdy notuję duże spadki. Tendencja ta zaczyna mnie lekko niepokoić i muszę zacząć szukać przyczyny. Jeśli nie uda mi się zlokalizować powodu tych spadków to ciężko będzie je wyeliminować i mogą się nasilić w przyszłych okresach

Inne programy partnerskie - £60. Tym razem wynik poprawił się o 100%. Stałe przychody nadal cieszą i mam nadzieję poprawić to jeszcze w przyszłości. Wczoraj byłem na spotkaniu z przedstawicielami firmy którą tak promuję i zrobili ze mną wywiad na swojego bloga. Tak jak wspominałem miesiąc wcześniej, okazało się że jestem najlepszym partnerem promującym ich produkt i chcieli pokazać na moim przykładzie że współpraca z nimi ma sens. Wykorzystali mój wizerunek do swojej promocji. Nic za to nie wziąłem (nie wiem czy to mądre z mojej strony:/) ale będę miał linka zwrotnego na jednego z blogów więc liczę na napływ nowej liczby czytelników. Może jeszcze i ja na tym dobrze wyjdę.

Własne produkty - 37zł. Tym razem sprzedała się tylko jedna moja książka. Miałem jeszcze jedną chętną osobę, ale chyba się ostatecznie rozmyśliła. Dorzuciłem dla niej kilka dni temu możliwość zakupu książki paypalem, ale jeszcze nie zapłaciła więc chyba już tego nie zrobi.

Koszty:

- 0.40 zł - prowizja za obsługę sprzedaży mojej książki.

  

Giełda

Ciągła, nie pewna sytuacja na giełdzie skutecznie trzyma mnie na razie od siebie z daleka. Przyglądam się nowym spółkom i dokształcam się czytając na temat inwestowania na giełdzie. Nie natrafiłem na jakieś specjalne okazje więc zachowuję się biernie i czekam na rozwój wydarzeń. W oko rzuciła mi się tylko sytuacja na KGHM, który od jakiegoś czasu ładnie spada i może wkrótce da mi powody do zainwestowania.

Koszty:

- 19zł - opłata za prowadzenie rachunku inwestycyjnego. 

Nieruchomości

Nic konkretnego, mieszkanie nadal nie jest wystawione na sprzedaż. Temat chwilowo nadal odsunięty na dalszy plan, ciągle nadrabiam inne zaległości i poświęcam się w inne projekty.

Gotówka

Stan gotówki taki sam jak poprzednio, nie inwestowałem i nie zarabiałem na niej. Wszystko bez zmian.

 

Podsumowanie wyników:

Przychody ogółem: £75.53 oraz 37 zł

Koszty ogółem: £0 oraz 19.40 zł

Zysk//Strata: £75.53 oraz 17.60 zł

ZYSK//STRATA W ZŁOTÓWKACH (po 5zł za funt): 395.25 zł