Dzisiaj podsumowanie czerwca. Był to już szósty miesiąc w tym roku, wypadałoby więc może zrobić przy okazji także podsamowanie pierwszego półrocza. Zobaczymy, czy moje założenia na ten rok realizują się według planu, czy może od niego odbiegają.
Pamiętam jak w styczniu, który był nadzwyczaj dobry dla mnie, robiłem optymistyczne założenia wyrobienia planu z nawiązką (przypominam że planem jest uzyskanie 10,000 zł w ciągu roku z samych inwestycji). Zaraz więc się okaże, czy nie dzieliłem skóry na niedźwiedziu zbyt wcześnie.
Zapraszam na podsumowanie.
E-przychody
Tak jak się spodziewałem, ten miesiąc w tej kategorii, jest znacznie lepszy od poprzedniego. Nie było to trudne do przewidzenia, bo wcześniej była duża "strata". Na ten miesiąc tak dużych wydatków nie miałem. Jak zwykle niektóre źródła przychodów okazały się lepsze, a niektóre gorsze. Jak to wyglądało dokładniej możecie zobaczyć poniżej.
Adsense - £19.90. Wynik jeszcze gorszy niż miesiąc wcześniej. Przychód spadł o kolejne 15% i już jest daleki od tych co otrzymywałem przez ostatnie miesiące (w granicach trzydziestu funtów). Liczba internautów na moich stronach wzrosła co prawda o 5% ale ich klikalność poleciała w dół o 6%. Nie ma tragedii, myślę że jest to spowodowane nadejściem letniego sezonu i w tym okresie aktywność zawsze spada. Jeśli taki trend się utrzyma przez dłuższy czas zacznę się dopiero martwić i szukać na to lekarstwa. Na razie zostawie tak jak jest, zobaczymy co czas pokaże.
Inne programy partnerskie - £100. To co pogorszyło się w adsense zostało nadrobione z tego źródła. Wynik dwa razy lepszy od poprzedniego więc są powody do zadowolenia. Udało się zarobić tak dużo bo wpadły mi prowizje z dwóch różnych programów partnerskich.
Własne produkty - 259zł. Widać że lato się zbliża bo produkty o odchudzaniu schodzą bardzo dobrze. Przynajmniej u mnie to tak wygląda. Udało mi się w zeszłym miesiącu sprzedać aż 7 książek na ten temat. Nie robiłem agresywnych promocji, tak jak planowałem, ale byłem dość aktywny i przełożyło się to na lepszy wynik.
Złote myśli - 7.18 zł. Skromnie tym razem, ale zawsze kilka złotych więcej się przyda. W ciągu roku może w ten sposób uzbieram przynajmniej na domeny i serwer.
Koszty:
- 2.80 zł - prowizja za obsługę sprzedaży mojej książki. Jest to jedyna pozycja kosztów w tym miesiącu i cieszę się z tego bardzo:)
Giełda
Było już dość fajnie, myślałem że uda się wyskoczyć z Hygieniki. Kurs urósł do 2,70 i była nadzieja na odrobienie poprzednich spadków. Jak się jednak po kilku dniach okazało, było to tylko chwilowe odbicie i kurs z powrotem poleciał na południe. Trzymałem więc akcje i nic z nimi nie robiłem. Jedyne co mi wpadło do kieszeni to dywidenda z Energii w kwocie 453 zł. Dzięki temu inwestycja w ten papier wygląda coraz lepiej.
Giełda
Było już dość fajnie, myślałem że uda się wyskoczyć z Hygieniki. Kurs urósł do 2,70 i była nadzieja na odrobienie poprzednich spadków. Jak się jednak po kilku dniach okazało, było to tylko chwilowe odbicie i kurs z powrotem poleciał na południe. Trzymałem więc akcje i nic z nimi nie robiłem. Jedyne co mi wpadło do kieszeni to dywidenda z Energii w kwocie 453 zł. Dzięki temu inwestycja w ten papier wygląda coraz lepiej.
Koszty:
- 19zł - nie zawierałem żadnych transakcji więc musiałem opłacić prowadzenie rachunku inwestycyjnego.
- 86zł - podatek od dywidendy
- 86zł - podatek od dywidendy
Nieruchomości
Zupełnie nic w tym miesiącu. Nadal pochłonięty jestem innymi sprawami i odkładam to na później. W tym miesiącu będę wyceniał moje mieszkanie w Polsce i wystawie je w końcu na sprzedaż. Może więc coś się będzie więcej działo jeśli uda mi się je szybko spieniężyć.
Gotówka
Nie robiłem nic z gotówką. Cały miesiąc przeleżała sobie nie tknięta. Czekam na lepsze okazje.
Podsumowanie wyników:
Przychody ogółem: £119.90 oraz 719.18 zł
Koszty ogółem: £0 oraz 107.80 zł
Zysk//Strata: £119.90 oraz 611.38 zł
ZYSK//STRATA W ZŁOTÓWKACH (po 5zł za funt): 1210.88 zł
Podsumowanie wyników pierwszego półrocza według miesięcy:
styczeń - 1595.65
luty - 573.41
marzec - 315.09
kwiecień - 420.89
maj- -805.19
czerwiec - 1210.88
Razem pierwsze półrocze: 3310.73
Nie jest więc tak różowo jak myślałem. Plan został osiągnięty dopiero w około 33% jest więc sporo do nadrobienia. Jeśli chcę na koniec roku zamknąć wszystko wynikiem 10,000 zł to będę musiał się bardziej postarać. Powinno mi to dać dodatkową motywację do większego działania.
Jak widać pojedyncze sukcesy nie przekładają się na końcowy wynik. To regularność dobrych wyników decyduje o sukcesie.
Niezły wynik, trochę czasu jeszcze zostało więc na pewno to Ciebie zmotywuje do dalszego działania :)
OdpowiedzUsuń33% to i tak bardzo dużo, ja zawsze staram się dążyć do celu niewielkimi krokami.
OdpowiedzUsuńPowodzenia i wytrwałości w tym co robisz
super podsumowanie! mógłbyś odrobinę bardziej przybliżyć niektóre aspekty i źródła dochodu ale generalnie na bardzo duży plus!:) Gratuluję wyznaczania celów i konsekwentnej realizacji.
OdpowiedzUsuńPamiętaj, że...
“Żadne zadanie nie jest szczególnie trudne, jeśli podzielisz je na mniejsze podzadania.”
Henry Ford
Pozdrawiam!
33% procent to wcale nie jest tak mało :) Trzymam kciuki by się udało :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z poprzednikiem. Wyniki nie są złe, trochę cierpliwości i motywacji i będzie lepiej.
OdpowiedzUsuńCóż jak się dużo ma to się chce jeszcze więcej niektórzy mają dużo gorsze przychody
OdpowiedzUsuń